piątek, 26 kwietnia 2013

Na początek nic z haftu - WINIETKI

Na początek coś, co zupełnie nie ma nic wspólnego z haftowaniem ale co również wykonałam całkowicie i wyłącznie moimi "ręcoma"...

Znajoma poprosiła mnie o wykonanie winietek na złote gody jej dziadków. Nie mogłam odmówić. Chwila zastanowienia i już wiedziałam, jak mają wyglądać. Miały być skromne i eleganckie i chyba takie mi wyszły. Przepraszam za jakość zdjęć, ale z aparatem też nie jestem jeszcze za pan brat...



Winietki w rzeczywistości są o wiele ładniejsze. Wykonane są na złotym papierze wizytówkowym. Na białej karteczce wydrukowane są dane personalne. Biała tasiemka z małą lekko różową perełką na środku dopełnia całości. Rozmiar winietki po złożeniu: 5 x 8 cm.
I jak myślicie, spodobają się jubilatom?

Pozdrawiam
Emi

czwartek, 25 kwietnia 2013

No to i ja zaczynam

Witajcie.
Ostatnio, z powodu przymusowego czasu wolnego związanego z chorobą, oglądałam wiele stron z haftem krzyżykowym. I zaczęłam myśleć... Oj nie dobrze ze mną.
Postanowiłam i ja dzielić się z Wami moimi małymi radościami - czyli haftem krzyżykowym i rękodziełem przeróżnym. Uwielbiam haftować. I mimo, że cierpię na chroniczny brak czasu związany z pracą zawodową, przesłodkim dwulatkiem i domem, to znajduję chwilkę na małe przyjemności. I właśnie o tych przyjemnościach będzie tutaj.

Połączyłam przyjemne z pożytecznym i postanowiłam sprawiać radość innym moimi haftami. Może i Wam przypadnie coś do gustu?

Pozdrawiam i zapraszam serdecznie.
Emi